wtorek, 10 lipca 2012

I'm falling in love...

Zakochuje sie w Wielkiej Brytanii. Calkiem powaznie i na serio. Od zawsze dziwilam sie ludziom, ktorzy tak wzdychali i tak zachwycali sie tym krajem. Uwazalam, ze nie ma tu nic ciekawego i ze Stany Zjednoczone sa o niebo lepsze ( wciaz Stany sa moim faworytem!) ale byly to suche osady. Spedzilam tutaj zaledwie ponad tydzien  i widze, jak bardzo sie mylilam. Ten kraj jest piekny.
Zakochuje sie w ulicach, domach. Idealnie jak to przedstawniono na filmach, tak jest tutaj. Typowe angielskie domki, przed ktorymi sa ladne male klombiki, albo pojedyncze kwiaty. Ze skosnymi dachami domy szeregowe z okiennicami typowymi. W drzwiach, przed ktorymi we wtorki, czwartki i soboty jest dostawa mleka i musze po nie wyjsc.
W widokach, ktore zmieniaja sie co chwile wraz z pogoda, ktora przestaje byc dla mnie problemem i zaczyna stawac sie mniej irytujaca.
W ludziach, ktorzy sa mili i zyczliwi. Ktorzy pytaja 'how are you?' nawet, jesli maja to w nosie, ale zawsze z milym usmiechem. Ktorzy przepuszczaja cie w kolejce, na przejsciu dla pieszych, w sklepie.
NAWET nie jest juz tak straszny akcent, ktorego niecierpialam bedac w Polsce.

Uwielbiam. Zakochuje sie.

Jedynie drogi wciaz sa nienormalne.

3 komentarze:

  1. Fajnie że Ci się podoba ale jesteś dopiero tydzień wszystko wydaje się nowe, inne, ciekawe, lepsze zobaczysz że jak już pierwszy zachwyt minie dostrzeżesz też i minusy, nigdzie nie jest idealnie. Myślisz że mogłabyś tam żyć na stałe ? Ja byłam w Angli bardzo mi się podobało ale chyba pomimo wielu trudności i niedogonień wolałabym mieszkać w Polsce :) Wstaw jakieś zdjęcia jak masz :P

    OdpowiedzUsuń
  2. Ania ( dream,work,hope,life)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. kurna zesz. napisalam dlugasnego maila i podpisalam sie na koncu i chyba skasowalam caly tekt wiec od nowa ;p


      moglabym sie podpisac po tym postem obiema rekami i skopiowac tego posta do mojego bloga. |Czuje dokladnie to samo

      w ostani piatek sluchalam muzyki w moim pokoju i naszla mnie mysl ze chyba sie wlasnie zakochuje w tym co jest tutaj, nawet w dzieciach. Uwielbioam anglie

      moja hiostka mowi tak jak wild rabel ze wszytsko jest ekscytujace bo nowe. Zobaczymy.

      Ja posta o zakochiwaniu napisze 29 lipca czyli po miesiacu tutaj - zobaczymy czy cos sie zmieni

      p.s. poczekaj az zobaczysz Londyn to sie znowu zakochasz ;p

      Usuń

Dzięki za komentarz :)